Aktualności

Ciechocinek: Jeśli ktoś dotąd pod ciechocińskie tężnie nie trafił, powinien to uczynić niezwłocznie, bo warto; fot. Mikołaj Kuras
Ciechocinek: Jeśli ktoś dotąd pod ciechocińskie tężnie nie trafił, powinien to uczynić niezwłocznie, bo warto; fot. Mikołaj Kuras

Uzdrowiska i nowoczesna medycyna

Kujawsko-Pomorskie, z solidnym potencjałem w dziedzinie lecznictwa uzdrowiskowego i wizjonerskim podejściem władz do rozwoju publicznej służby zdrowia, to region, który w tych dziedzinach coraz bardziej się liczy. 

 

Kurorty na soli

Najbardziej znanym kujawsko-pomorskim uzdrowiskiem jest Ciechocinek. Można tu jeszcze poczuć atmosferę, która czyniła go najmodniejszym findesieclowym kurortem naszej części Europy. Jeśli ktoś dotąd pod ciechocińskie tężnie nie trafił, powinien to uczynić niezwłocznie, bo warto, nie tylko ze względu na tworzony przez parującą solankę mikroklimat. W sierpniu, kiedy przypada tu szczyt sezonu, na deptakach słychać rozmowy w wielu językach. Miasteczku udało się uniknąć tego, co jest zmorą wielu takich miejsc – dyktatu nuworyszy i szybujących pod niebo cen. To miejsce dla ceniących spokój i ciszę, z fajfami jak przed wojną, królującą latem operetką i wiewiórkami, które nie boją spacerowiczów.   

 

Kujawsko-Pomorskie, które jest jednym z krajowych liderów lecznictwa uzdrowiskowego i konsekwentnie, za pomocą nakładów, preferencji i programów, wzmacnia ten segment gospodarki, ma jeszcze podobną, opartą na złożach solanki, ofertę w Inowrocławiu, Wieńcu Zdroju i położonej w rejonie Grudziądza wsi Marusza. Marusza nie ma co prawda przyrodoleczniczej tradycji ani rozwiniętej infrastruktury, ale za to solanka jest tu ciepła.   

 

Wielka modernizacja szpitali

Kujawsko-Pomorskie jest pierwszym polskim województwem, które zdecydowało się na wykorzystanie zarządzanego przez Europejski Bank Inwestycyjny Europejskiego Funduszu Inwestycji Strategicznych w ramach tzw. planu Junckera. Środki z pożyczki pomocowej służą do sfinansowania zakrojonego na szeroką skalę programu modernizacji i rozwoju podstawowej bazy publicznego lecznictwa, czyli szpitali wojewódzkich.

 

Jednym z nich jest Wojewódzki Szpital Zespolony w Toruniu, w którym rozpoczęła się właśnie założona z rozmachem rozbudowa i modernizacja. W 36 miesięcy powstanie nowy kompleks lecznicy, nowoczesny i funkcjonalnie dopracowany, przyjazny dla pacjentów i ich rodzin. Placówka, która niemal podwoi liczbę łóżek, stanie się jedną z najnowocześniejszych w kraju.

 

– Nowoczesne szpitale wyglądają wszędzie mniej więcej tak samo – kluczem są medyczna funkcjonalność, sterylność i komunikacyjna spójność. Z reguły mniej myśli się o tym, jak się w tym wszystkim będą czuli pacjenci. Ale tu od początku, jako jeden z zasadniczych punktów odniesienia, przyjęliśmy emocjonalne potrzeby człowieka chorego, który nagle trafia do obcego mu, stresogennego środowiska – podkreśla marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki. 

 

Warte pół miliarda złotych przedsięwzięcie inwestycyjne, które już się rozpoczęło, jest  największym w regionie, ale finansowany kredytem z EBI kujawsko-pomorski medyczny „pakiet stulecia” obejmuje też rozbudowę, modernizację i zakupy sprzętu dla Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy i bydgoskiego regionalnego Centrum Onkologii, a także Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Świeciu, Wojewódzkiego Szpitala Obserwacyjno-Zakaźnego w Bydgoszczy, Kujawsko-Pomorskiego Centrum Pulmonologii i Szpitala Wojewódzkiego we Włocławku. To kontynuacja zakończonej niedawno pierwszej część samorządowego programu modernizacyjnego, także sfinansowanego kredytem EBI. Praktycznie od podstaw zbudowano wówczas kompleks Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy, a regionalne Centrum Onkologii wzbogaciło się o park aktywnej rehabilitacji, z dwudziestopięciometrowym basenem pływackim i halą sportową, oraz restaurację dla pacjentów i odwiedzających, przełamującą stereotyp szpitalnego żywienia.

 

 

Beata Krzemińska

rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego

 

30 stycznia 2017 r.