Rówieśnicy Niepodległej

fot. Filip Kowalkowski

Kazimiera Kułtoniak

Kazimiera Kułtoniak zajmowała się prowadzeniem domu i wychowaniem dzieci

 

Kazimiera Kułtoniak (z domu Milczarek) urodziła się 27 czerwca 1916 r. we wsi Białaczów pod Opocznem, w dzisiejszym województwie łódzkim, gdzie jej rodzice mieli małe gospodarstwo rolne. Przyszła na świat w rodzinie wielodzietnej, jako jedno z jedenaściorga dzieci. Pani Kazimiera, jak wiele wiejskich dzieci w tamtych czasach, skończyła tylko trzy klasy szkoły podstawowej. Od najwcześniejszych lat pomagała w domu i pracowała na roli, i tak było przez całe jej dzieciństwo i młodość. Po uzyskaniu pełnoletności pani Kazimiera wyjechała w poszukiwaniu pracy do Warszawy, gdzie aż do wybuchu Powstania pracowała u różnych rodzin jako pomoc domowa. W czasie Powstania, podczas jednego z niemieckich nalotów, szukając schronienia w piwnicy przerobionej na schron przeciwlotniczy, poznała swego przyszłego męża Władysława, który był z zawodu szewcem. Pan Władysław już przed wojną pracował w warszawskim salonie obuwniczym światowej firmy BATA. Po zakończeniu II wojny światowej, wraz z narzeczonym, pani Genowefa przeniosła się ze zburzonej Warszawy do Bydgoszczy, gdzie wzięła ślub w 1945 roku. Męża, jako mistrza w szewskim fachu nie trapił brak pracy. W Bydgoszczy pan Władysław z powodzeniem prowadził przez wiele lat warsztat szewski, natomiast pani Kazimiera zajmowała się domem oraz wychowywaniem dzieci. Na świat jako pierwsza przyszła córka Danuta, a następnie synowie: Czesław i Mirosław, u którego pani Kazimiera mieszka obecnie na bydgoskim Miedzyniu. Pan Władysław zmarł w 1985 roku, a pani Kazimiera doczekała się pięciorga wnucząt oraz siedmiorga prawnucząt, a ostatnio także dwóch praprawnuczek. Zawsze dbała o dom i dzieci, lubiła gotować, a rodzina do dziś wspomina z rozrzewnieniem jej świąteczne paszteciki. Od dłuższego czasu ma kłopoty z mową, nie może się już poruszać więc cieszą ją każde odwiedziny.

 

Fot. Filip Kowalkowski Fot. Filip Kowalkowski