Rówieśnicy Niepodległej

Józef Jakubaszek, fot. archiwum rodziny
Józef Jakubaszek, fot. archiwum rodziny

Józef Jakubaszek

Józef Jakubaszek urodził się 15 sierpnia 1922 roku w Iłowie (województwo lubelskie). Syn Marianny i Michała, miał czterech braci i trzy siostry. Gdy miał 11 lat matka zmarła, a cały trud wychowywania ośmiorga dzieci spoczął na ojcu. W domu rodzinnym panowała atmosfera patriotyzmu i religiności, starsi bracia służyli w Armii Krajowej, brat Jan został kapłanem.

 

Pan Józef po ukończeniu szkoły podstawowej uczęszczał do technikum zawodowego w Działdowie i Tczewie. W czasie II wojny światowej, wieku 18 lat, pan Józef został wywieziony na roboty przymusowe do Berlina. Przez 4 lata, w niezwykle trudnych warunkach, pracował w fabryce Simensa. Po konfrontacji ze znieważającym go Niemcem ledwo uszedł z życiem, groziła mu za to wywózka do obozu koncentracyjnego. Uciekł do Belgii, gdzie zaręczył się. Jednak tęsknota za ojczyzną spowodowała, że powrócił w rodzinne strony. Po zakończeniu wojny wyjechał do Warszawy, gdzie poznał miłość swojego życia – Annę. Po ślubie zamieszkali w Szczecinie. Przeżyli wspólnie 52 lata, aż do śmierci małżonki. Para wychowywała dwóch synów – Andrzeja i Krzysztofa.

 

Pan Józef zawodowo zajmował się budową portów, nabrzeży, falochronów i urządzeń inżynierii morskiej w firmie Hydrobudowa w Szczecinie. Był lektorem zaangażowanym w życie swojej parafii, a także prezesem szczecińskiego oddziału Towarzystwa Miłośników Róż. Jego pasją był ogród, kochał kwiaty – szczególnie upodobał sobie róże. Pan Józef lubi także muzykę operową i sakralną. Lubił śpiewać, zwłaszcza arie Jana Kiepury, mając 85 lat wygrał konkurs na najlepsze wykonanie arii z opery „Straszny dwór” w Ciechocinku, deklasując młodszych konkurentów.

 

Jest osobą pogodną, pełną poczucia humoru i życzliwości. Jego towarzyskość i talent do przemówień powodował, że często przewodził uroczystościom rodzinnym i firmowym. Rodzina docenia pana Józefa jako ojca, dziadka i pradziadka. Dwa lata temu, jako jeden z najstarszych Polaków, pokonał koronawirusa, dodając otuchy wielu innym chorym. Obecnie mieszka w Toruniu.

 

 

Oprac. Biuro Prasowe Urzędu Marszałkowskiego

 

Sierpień 2022 r.