Aktualności

Dzienny Dom Opieki Medycznej w Bydgoszczy, fot. Filip Kowalkowski
Dzienny Dom Opieki Medycznej w Bydgoszczy, fot. Filip Kowalkowski

W regionie działają Dzienne Domy Opieki Medycznej

Samorząd województwa kujawsko-pomorskiego realizuje projekt utworzenia kompleksowego systemu wsparcia osób wymagających opieki długoterminowej. W ubiegłym tygodniu odbyło się uroczyste otwarcie Dziennych Domów Opieki Medycznej w Świeciu (13 listopada), Bydgoszczy (14 listopada) i Tucholi (15 listopada).

 

– Opieka nad osobami potrzebującymi długoterminowego wsparcia medycznego to wyzwanie współczesności. Dlatego realizujemy nowatorski program, dzięki któremu powstała zupełnie nowa instytucja Dziennego Domu Opieki Medycznej – mówi marszałek Piotr Całbecki.

 

Realizacja zadania jest możliwa dzięki środkom pochodzącym z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Pierwszym etapem projektu było podzielenie naszego województwa na subregiony (bydgoski, toruński, inowrocławski, grudziądzko-brodnicki i włocławski) i wyłonienie w ramach konkursów Centrów Koordynacji Opieki Medycznej dla każdego subregionu. Wybrane centra są odpowiedzialne za utworzenie i prowadzenie Dziennych Domów Opieki Medycznej, a także za pomoc domową. Do dofinansowania wyłoniono pięć instytucji, działających w poszczególnych subregionach:

 

  • subregion bydgoski – Pallmed sp. z o.o.,
  • subregion toruński – Okręgowa Izba Pielęgniarek i Położnych w Toruniu,
  • subregion inowrocławski – Wyższa Szkoła Gospodarki w Bydgoszczy oraz Centrum Medyczne Sir Med sp. z o. o.,
  • subregion brodnicko-grudziądzki – Novamed sp. z o.o.

 

Do końca lutego przyszłego roku powinniśmy poznać centrum koordynacji dla subregionu włocławskiego.

 

Koordynator subregionu bydgoskiego spółka Pallmed zarządza trzema otwartymi właśnie Domami Dziennego Pobytu w Bydgoszczy, Świeciu i Tucholi. W każdym domu jednorazowo może przebywać 15 pacjentów, przez okres trwania projektu stacjonarna pomoc trafi do 150 osób. Dodatkowo w ramach opieki domowej planowane jest objęcie opieką 629 pacjentów, zarówno dzieci jak i dorosłych, realizując u nich 63 998 wizyt. Wsparciem polegającym na szkoleniach, zarówno grupowych jak i indywidualnych objętych zostanie także 400 opiekunów.

 

Podobne domy działają w Chełmnie i Brodnicy. W niedługim czasie powstaną także w Toruniu i Inowrocławiu. W jednym domu tego typu znajduje się miejsce dla pacjentów bezpośrednio po przebytej hospitalizacji, których stan zdrowia wymaga wzmożonej opieki pielęgniarskiej, nadzoru nad terapią farmakologiczną, kompleksowych działań usprawniających i przeciwdziałających postępującej niesamodzielności. W sumie do 2021 roku znajdzie się w nich miejsce dla 570 podopiecznych. Pobyt w domach jest całkowicie bezpłatny.

 

W ramach projektu dla osób potrzebujących prowadzona jest domowa opieka zdrowotna. Usługi będą świadczone na poziomie lokalnych społeczności. Oznacza to umożliwienie osobom zależnym życia w środowisku lokalnym, bez izolacji od rodziny, a gdy z przyczyn obiektywnych nie jest to możliwe, zagwarantowanie tym osobom warunków życia, jak najbardziej zbliżonych do warunków domowych i rodzinnych oraz umożliwienie podtrzymywania więzi rodzinnych i sąsiedzkich. W ramach tego typu pomocy przewidziano wsparcie dla prawie tysiąca osób.

 

Najważniejsze liczby:

  • wartość całego projektu to 23,4 mln zł,
  • jego realizacja potrwa do 2021 roku,
  • pomoc w Dziennych Domach Opieki Medycznej otrzyma 570 osób (bez subregionu włocławskiego),
  • domowa opieka medyczna obejmie 945 osób (bez subregionu włocławskiego).

 

Beata Krzemińska

rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego

 

13 listopada 2019 r.

Ostatnia aktualizacja: 18 listopada 2019 r.

 

Dzienny Dom Opieki Medycznej w Bydgoszczy, fot. Filip KowalkowskiDzienny Dom Opieki Medycznej w Bydgoszczy, fot. Filip KowalkowskiDzienny Dom Opieki Medycznej w Bydgoszczy, fot. Filip KowalkowskiDzienny Dom Opieki Medycznej w Bydgoszczy, fot. Filip KowalkowskiDzienny Dom Opieki Medycznej w Bydgoszczy, fot. Filip KowalkowskiDzienny Dom Opieki Medycznej w Bydgoszczy, fot. Filip Kowalkowski