Wywiad tygodnia

Wielkanoc – święto świąt

Rozmowa z księdzem mitratem Mikołajem Hajduczenią, proboszczem prawosławnej parafii św. Mikołaja w Toruniu

 

Czego należy życzyć współczesnemu człowiekowi na Święta Wielkanocne?

 

[Ja życzę przede wszystkim] (..) odnalezienia tej głębokiej radości jaką daje Zmartwychwstanie Chrystusa, najlepszego Przyjaciela człowieka.

 

Co jest najbardziej oryginalne w tradycji Świąt Wielkanocnych prawosławia?

 

W Kościele Prawosławnym Święto Wielkanocne określamy jako święto świąt – w myśl słów apostoła Pawła: „żeby nie było Zmartwychwstania daremna byłaby nasz wiara”. W okresie wielkanocnym wszyscy wierni pozdrawiają się słowami „Chrystus Zmartwychwstał – Zaprawdę Zmartwychwstał”.

 

Fot. Tymoteusz Tymiński


Termin obchodzenia Wielkanocy został ustanowiony na I Soborze Powszechnym w 325 roku – jak zapisano po wieczne czasy, po pierwszej pełni wiosennej i po passze żydowskiej. I tych postanowień Kościół prawosławny trzyma się do dnia dzisiejszego. W tym roku Wielkanoc prawosławna wypada tydzień po Wielkanocy w kościele zachodnim.

 

W książce „Wojskowa Parafia Prawosławna w Toruniu w latach 1920 – 1945”, napisał ksiądz, że ślady prawosławia w naszym regionie można znaleźć już w średniowieczu.

 

Przez [obecną] ziemię kujawsko-pomorską od wczesnego średniowiecza przebiegały drogi kupieckie, krzyżując różne narodowości, kultury i wierzenia. Niektórzy historycy twierdzą, że na nasze tereny mogła sięgać misja świętych Cyryla i Metodego (obrządku słowiańskiego), o czym świadczą wykopaliska w Grucznie (eksponaty w muzeum w Grudziądzu), Kałdusie i Strzelnie. W Kruszwicy mógł urzędować biskup obrządku słowiańskiego. (…) Najstarsze (…) zachowane [obiekty sakralne] to płyta nagrobna z XVII wieku na cmentarzu św. Jerzego w Toruniu oraz z tego samego okresu naczynie liturgiczne.

 

Fot. Tymoteusz Tymiński

 

W okresie wojen napoleońskich w toruńskim Dworze Artusa przez siedem lat działała wojskowa cerkiew prawosławna. W XVIII i XIX wieku w Toruniu zawsze istniała grupa (…) chrześcijan [rytu wschodniego], a jej liczebność powiększała się po kolejnych powstaniach, bo władze carskie nie wszystkich zsyłały na Sybir. Stefan Pastuszewski w „Karcie prawosławnej w dziejach Bydgoszczy” pisze, że parafianie z Bydgoszczy w XIX wieku jeździli do cerkwi w Toruniu. W XIX wieku powstały cerkwie we Włocławku, Rypinie, Lipnie (dzisiejsze kino), Aleksandrowie Kujawskim i Ciechocinku; w okresie międzywojennym w Toruniu, Bydgoszczy i Grudziądzu, a w 1995 roku została reaktywowana cerkiew w Ciechocinku.

 

Jest ksiądz uczestnikiem dialogu ekumenicznego. Co jest w nim najważniejsze?

 

W dobie ekumenizmu najważniejsza jest szczerość i przypomnienie słów błogosławionego Augustyna, że „my wszyscy pochodzimy od Chrystusa, a nie Chrystus od nas”. Kiedy „sól chrześcijańska” wietrzeje i staje się (…) nikomu niepotrzebnym piaskiem chrześcijanie powinni dążyć do zgody, aby nie być dodatkowym zgorszeniem dla świata.

 

Fot. Tymoteusz Tymiński

 

Rok 2015 obfituje w ważne dla księdza jubileusze.

 

[Rzeczywiście.] 35 lat temu w1980 roku ukończyłem Wyższe Seminarium Duchowne z siedzibą w klasztorze św. Onufrego w Jabłecznej, w tym roku mija 35 lat [mojego] małżeństwa i 35 lat święceń kapłańskich. 35 lat temu przybyłem do Torunia, od dwudziestu pełnię posługę kapłańską w (…) Prawosławnej Parafii Wojskowej w Ciechocinku.

 

Fot. Tymoteusz Tymiński